Zobacz pełną wersję : Mondeo MKII 1.8TDI oceńcie sami
Witam szanowne grono.Rzuciło mi sie dziś w oczy mondeo w kombiaku.Chciałbym was zapytać czy widzicie w nim jakieś ale?...I czy warto się zastanowić.Dziękuje z góry za pomoc:)
http://otomoto.pl/ford-mondeo-diesel-C26476368.html
Pucek_TM
29-10-2012, 19:04
Progi trzeba by od dołu poprawić bo niedługo się dziury porobią.
Chyba się wybiorę oblukać tego mondziaka.W dwa dni zrobiłem już 500km oglądając dwa auta-kasa poszła się..... a mi sie budżet zmniejszył i chęci też.Jak na złość szukam auta na gwałt:napalony: Fundusz nie duży bo 6500zl maks a aut mało-oczywiście mkII
Takie cos jak Mondeo 1.8 TDI nie istnieje.
Yyyyy czyli co to niby jest?
ładny jest na zdjęciach. Obejrzyj dokładnie progi i ranty błotników tył. Nie wiem czy nie był malowany z tyłu, albo światło tak pada.
---------- Post added at 22:51 ---------- Previous post was at 22:51 ----------
1.8 TD. TDI to w VW były.
Mi troche też za ładnie wygląda ale można zobaczyć.niestety u mnie nie ma zbytniego wyboru mondziaków-a pomimo rdzy itd to najlepsze wozidło dla mnie:)
Twój region to niestety zagłębie zajechanych Passatów. Co roku tam jestem na wczasach :)
---------- Post added at 22:59 ---------- Previous post was at 22:59 ----------
Jedź, jeśli blacha jest ok, to bierz. Wygląda ładnie.
A właśnie jest jeden passat w koszalinie za 5.5 tysiaca:) nawet dzwoniłem
Wolę Mondeo. Zdecydowanie.
Ja też.Niestety MKII ma swoje wady ale na 3 na razie mnie nie stać wieć szukam sobie jakiejś zadbanej II
zastanów się czy koniecznie chcesz diesla w mk2 :hehe:
powiem tak-miałem mondeo sedana mkII w benie i gazie.Gazownik dał parownik nowy itd fajnie było ale silnik ciezko odpalał.Benzyna droga i dużo pali a on zawsze mniej wciągnie
marco2603
10-11-2012, 12:14
Ja mam klekota i powiem ci, że oszczędnie to może on nawet jeździ ale co roku wymieniasz świece, aku musisz mieć konkretny, co też kosztuje, filtry i oleje wymieniasz jak w każdym pojeździe. No ale niech ci się turbina rozpadnie ( przeżyłem to ) i jesteś 800 zł w plecy jeśli nie narobi bałaganu. Przebiegi ( autentyczne ) samochodów z tych lat są już pokaźne a wiadomo, że jeśli przebieg jest duży to prawdopodobieństwo wystąpienia usterki jest większe. Jednak ja jestem zadowolony ze swojego klekota :hehe:
TD może na trasie mniej spali, ale za to jak kupisz 2.0 i zagazujesz albo kupisz zagazowanego (tylko żeby dobry egzemplarz kupić, a nie trupa) to jeszcze taniej wyjdzie, a radość z jazdy jest o wiele większa (miałem TD w mkI w sedanie, potem kupiłem 2.0 PB mkII w kombi, teraz 2.5 V6 w mkIII z LPG)
jak kupowałem mk2 to TD nie brałem w ogóle pod uwagę(ze względu na wyższe spalanie niż w MKI i z paru powodów które mnie denerwowały np: jeżdżąc z klimą w lecie) tylko 2.0 lub V6.
Z jednej strony b+g ma swoje zalety-nie powiem że nie.Nie ukrywam że wolałbym MKIII ale te zaczynające się od 8 tys w góre jakoś mnie nie przekonuja do siebie.Dziś jadę oblukać tego zielonego-koleś mówi że progi robił itd, że pali ok ale ja już wole sam sprawdzić:)
marco2603
10-11-2012, 17:41
Najlepiej żebyś był pierwszym, który go odpalił tego dnia. A jak go rozgrzejesz to zgaś i za 10 minut z zegarkiem w ręku spróbuj ponownie odpalić. Mój na zimnym pali ok a na ciepłym ma już gorzej. Łopatki pompy wstępnej mam do roboty
Kolega był.A więc progi zrobione i nadkola tez. Wszystko działa, jedynie lekko ruda na drzwiach na rogu z tyłu.Opala fajnie itd
marco2603
10-11-2012, 19:11
Czyli korektor tryka i silniczek wolnych też?
kolega mówił że obroty są ok, nie wariują
marco2603
10-11-2012, 21:56
kolega mówił że obroty są ok, nie wariują Po przekręceniu stacyjki na grzanie świec powinien słyszeć trrrrrrrrr. Żeby lepiej było słychać otwórz maskę, wsiądź do auta, przekręć zapłon. Powinieneś słyszeć trrrrr i działanie silniczka wolnych obrotów. Jak pali to ok, jednak po odpaleniu idź pod maskę i poruszaj dźwignią gazu. Druga dźwignia powinna poruszać się samoczynnie podczas dodawania i odejmowania gazu
http://www.youtube.com/watch?v=wc78fXVwP0M tutaj wyraźnie słychać jak przed odpaleniem korektor tryka ale nie widzę reakcji silniczka. U mnie zawsze podciąga linkę a jeśli jest ciepło to odpuszcza, jeśli silnik jest zimny to trzyma na 1000 obr
http://www.youtube.com/watch?v=sHnCm2thWx0 a tak działa silniczek wolnych obr
Dzięki ci wielkie za te nagrania.Jutro jade zobaczyć wiec zwróce na to uwage-cos koleś mówił o jakiejś regulacji, coś, gdzieś.Teraz wiem co sprawdzić.A co zrobic jeśli nie bedzie reakcji tej drugiej linki?
marco2603
11-11-2012, 05:44
.A co zrobic jeśli nie bedzie reakcji tej drugiej linki? Jest grono ludzi, którzy jeżdżą z niedziałającym silniczkiem i twierdzą, że nie ma różnicy. Tylko przy odpalaniu w zimie muszą chwilę gaz podtrzymywać żeby nie zgasł. Dla mnie lipa. Jeśli coś takiego jest zamontowane to ma działać i koniec. Ten silniczek podciąga też obroty przy załączeniu klimy. Jeśli masz miernik i nie boisz się reakcji sprzedawcy to możesz zmierzyć sobie opór na wtrysku sterującym ( ten z kabelkiem ), powinno być 100 Ohm. A gdybyś się nim przejechał to zwróć uwagę na bardzo charakterystyczny punkt kiedy doładowanie zaczyna zwiększać dawkę paliwa. Spokojnie to wyczujesz na 3 i 4 biegu. Powinno to nastąpić w granicy 2200-2500 obr. Wyczujesz wyraźny przyrost mocy
A więc dzwoniłem do faceta i mówił że raczej nie działa.Że tam jakiś znajomy mówił że może linka zaśniedziała czy wtyczka i ma to sprawdzić.Średnio mi się chce ładować kase w naprawe a nie wiem jak droga jest część i czy można ją dostać.Moze jakiś porada w tym zakresie?Byłbym wdzięczny
Dobra poczytałem że można silniczek naprawiać itd.Gorzej jak to potencjometr.
marco2603
12-11-2012, 05:19
Gratulacje:up:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.