Zobacz pełną wersję : [MkIII] hamulec reczny nie trzyma.
Nostra17
27-11-2012, 16:14
Witam
Reczny slabo trzymal, ale zawsze cos...Pewnego razu cos poczulem zatrzymalem sie wyszedlem z auta dotknolem felgi a tu felga nagrzana jak cholera. Mialem tak jeszcze pozniej pare razy, az pojechalem do mechanika.Wyciagnol zacisk, ten ktory tak grzal felge, a ja pojechalem po zestaw naprawczy...w zacisku wykrecil ten caly srodek nasmarowal pozakladal gumki zalozyl i odpowietrzyl uklad. Reczny byl troche lepszy niz poprzednio ,ale przy ostrzejszej gorce auto nadal jedzie w dol. Diagnoza po sprawdzeniu drugiego kola, ze drugi zacisk tez slabo odbija...powtorka z rozrywki , zestaw naprawczy itd...przy rozkrecaniu srodka tego zacisku cos urwal-peklo w srodku...zlozyl wszystko do kupy i umowilismy sie ze dokupie nowy badz uzywany docisk. Poczatkowo reczny cos tam trzymal obecnie nic a nic . Gdy mam jeden zacisk zregenerowany to cos powinien trzymac tak czy nie??
Ręczny w mondkach to jakaś porażka.
Jak nie dźwignie z samoregulacja naciągu linek to zapiekające się samoregulatory zarówno w tarczowych jak i bębnowych.
Chcesz mieć sprawny?
Wymień bądź zregeneruj zaciski ale nie tylko tłoczki - samoregulatory też.
Wymień linki i prawidłowo wyreguluj = jak masz dźwignię z samoregulacją - też ją wymień na "manualną"(ze śrubką i nakrętką).....po lifcie.
Można kombinować z dodatkowymi sprężynami na linkach ale to nie zawsze przynosi efekty.
Przywrócenie ręcznego do działania kosztuje - niestety......
barbarian15
27-11-2012, 17:16
Tu masz winowajcę
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=101353
widzę że 90% użytkowników ma ten problem,mi tez nie odbija po prawej stronie-grzeje felge.Mechanik mnie nie ominie.Pewnie warto odrazu kupić zestaw gumek zeby mechanik mógł wsjo zrobić co?
Mechanik mnie nie ominie.Pewnie warto odrazu kupić zestaw gumek zeby mechanik mógł wsjo zrobić co?
Jeżeli masz takiego mechanika który te zaciski zreanimuje?
Bo możesz usłyszeć że to bezsensowne i należy wymienić je na nowe.
stary1981
28-11-2012, 22:16
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
Mateusz V6
28-11-2012, 22:24
widzę że 90% użytkowników ma ten problem,mi tez nie odbija po prawej stronie-grzeje felge.Mechanik mnie nie ominie.Pewnie warto odrazu kupić zestaw gumek zeby mechanik mógł wsjo zrobić co?
ja też miałem problem... :skromny:
wymieniłem gumki... mechanik rozebrał zaciski na części i nic....
w tej chwili zamieniłem zaciski na 2 polift i póki co mam spokój....:hmm:
MarekPrint
28-11-2012, 23:12
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
Strasznie drogo.
mechanik rozebrał zaciski na części i nic....
Ale czy dobrze oczyścił ośkę mechanizmu ręcznego i miejsce jest obrotu w zacisku. Moje po swojej regeneracji pracują już prawie dwa lata i zero problemów.
ja też miałem problem... :skromny:
wymieniłem gumki... mechanik rozebrał zaciski na części i nic....
:
ale same gumki wymieniłeś?czy były zaciski czyszczone dokładnie?smarowane?[COLOR="Silver"]
Mateusz V6
29-11-2012, 08:35
Ale czy dobrze oczyścił ośkę mechanizmu ręcznego i miejsce jest obrotu w zacisku. Moje po swojej regeneracji pracują już prawie dwa lata i zero problemów.
Marek szczerze to :niewiem:.... wiem, że pokazywał mi rozebrany zacisk, tłuczek był w bardzo dobrym stanie...(nie miał żadnych rysy itp) mówił mi, że poskłada i powinno być dobrze.... i było może przez 2-3 tys km...:skromny:
---------- Post added at 07:35 ---------- Previous post was at 07:33 ----------
ale same gumki wymieniłeś?czy były zaciski czyszczone dokładnie?smarowane?
gumki były też wymienione.... co do zacisków raczej nie.... chyba tylko przesmarowane...:skromny:
sokoleokoo2
29-11-2012, 09:41
Ale czy dobrze oczyścił ośkę mechanizmu ręcznego i miejsce jest obrotu w zacisku. Moje po swojej regeneracji pracują już prawie dwa lata i zero problemów.
Kolego - czy to miejsce styku (pasowanie) jeśt ścisłe czy jest tam luzik - pytam ponieważ u mnie lewy nie odbijał i po zdjęciu łapki plus wd40+silkon w spraju nastąpiła po kilku próbach znaczna poprawa ale zauważyłem że meches co to robił dał zamiast smaru wazelinę i zastanawiam się czy od zewnątrz można ją wydłubać i zaaplikować smar ATF bez rozbierania jakimś drucikiem - u mnie w sumie rozwiązało by to problem.
Pozdr.
MarekPrint
29-11-2012, 11:39
u mnie w sumie rozwiązało by to problem.
Na krótki okres czasu , jak pisałem
oczyścił ośkę mechanizmu ręcznego i miejsce jest obrotu w zacisku.
wiem, że pokazywał mi rozebrany zacisk, tłuczek był w bardzo dobrym stanie...
Tłoczek swoją drogą , jak stan zły to i nożny źle pracuje , ale ważna jest druga strona zacisku , rozebranie dopiero po odkręceniu tej pięciokątnej śruby i ona jest dla niektórych nie do przeskoczenia :hehe:
Mateusz V6
29-11-2012, 14:28
Tłoczek swoją drogą , jak stan zły to i nożny źle pracuje , ale ważna jest druga strona zacisku , rozebranie dopiero po odkręceniu tej pięciokątnej śruby i ona jest dla niektórych nie do przeskoczenia
a spoko... to nie wiem czy to rozbierał.... :skromny: najwidoczniej nie, skoro problem powrócił tak szybko :skromny:
sokoleokoo2
29-11-2012, 18:37
Na krótki okres czasu , jak pisałem
Czyli co miejsce styku ośki z jarzmem jest ciasne i wazeliny na smar nie dam rady podmienić (chociaż w części) aby do wiosny pośmigać ? pytam bo bym zimę przejeździł a na wiosnę zrobił razem z wymianą klocków. Szkoda że jak zdjąłem łapkę to nie zobaczyłem ile tam jest miejsca coby drucikiem wyfedrować to wazelinę - i w ogóle co to za pomysł aby do tego używać wazeliny technicznej.
MarekPrint
29-11-2012, 19:55
Szkoda że jak zdjąłem łapkę to nie zobaczyłem ile tam jest miejsca coby drucikiem wyfedrować to wazelinę
Możesz próbować , zdjąć łapkę , zdjąć uszczelkę , oczyścić , zalać jakim penetratorem , przykręcić łapkę i rozruszać zacisk, oczyścić, nasmarować. Założyć uszczelkę i łapkę. Tam jest ośka długości ok 1 cm i głęboko się nie dostaniesz bez rozebrania zacisku. Do wiosny może starczy , zależy jak bardzo rozruszasz i zadziała penetrator.
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
I za to ich "uwielbiam"......ale z drugiej strony - czas to pieniądz.
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
hmm..ciekawa ta cena,moj mechanik po moim telefonie podał cene za rozebranie,oczyszcznie przesmarowanie-czyli reanimacje jednego zacisku -50zł<nie licze gumeczki ktore zakupie>.
sokoleokoo2
29-11-2012, 21:02
Tam jest ośka długości ok 1 cm i głęboko się nie dostaniesz bez rozebrania zacisku.
Ale czy jest ciasna czy ma luz ? bo na próbę to już nie chce ruszać i rozbierać? wystarczy że troszeczkę z brzegu wybiorę i zaaplikuję porządnej pasty która na ciepłym się rozjedzie bo oczyszczone jest dobrze tylko nawalili wazeliny która nie daje rady w temp. ujemnych.
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
To to już jest ździerstwo zwłaszcza że fabrycznie regenerowane chodzą po 300 PLN w dodatku w sumie żadnej filozof w tym nie ma poza śrubą 5-kątną - sam się zastanawiam jak się do tego zabrać na wiosnę. Może w jakiegoś dobrego francuza wsadzę albo w angielską nasadkę nabije aby nie zniszczyć. Generalnie o dobrego mechesa trudno a taki co jeszcze nie zdziera i nie wciska roboty to już skarb.
MarekPrint
29-11-2012, 22:47
Ale czy jest ciasna czy ma luz ? Luz jest tylko do obrotu , na pewno nie wciśniesz tam żadnego drucika.
Może w jakiegoś dobrego francuza wsadzę albo w angielską nasadkę nabije
Można kupić nasadkę w lepszych sklepach czy alledrogo ( ok 20-35 zł)
Witam
Mam problem z ręcznym,a mianowicie nie trzyma jedno koło drugie ok. i zauważyłem że dźwignia ma luz -jaka może być tego przyczyna.Hamulec nożny dziąła prawidłowo więc raczej wykluczam zacisk.Pozdrawiam
MondeuszTD
11-12-2012, 13:02
Linka.
nie trzyma jedno koło
Podciągnij linkę.
MarekPrint
11-12-2012, 13:37
i zauważyłem że dźwignia ma luz -jaka może być tego przyczyna.Hamulec nożny dziąła prawidłowo więc raczej wykluczam zacisk.
To że nożny działa wcale nie oznacza że zacisk dobry.
Musisz zdjąć linkę przy zacisku , jeśli łapka nie wróci to zacisk do regeneracji , jeśli wróci to linka padała.
---------- Post added at 12:37 ---------- Previous post was at 12:36 ----------
Podciągnij linkę.
Jesli łapka zacisku nie wróciła to będzie luz na dźwigni ręcznego.
Dzięki za podpowiedź.Rozumiem że linkę przy zdjąć przy zaciągniętym hamulcu?A druga sprawa to jak ją ewentualnie naciągnąć bo słyszałem że jest tam samoregulator.
MarekPrint
12-12-2012, 10:30
Rozumiem że linkę przy zdjąć przy zaciągniętym hamulcu
Przy zaciągniętym ręcznym nie dasz rady zdjąć linki z łapki ręcznego przy zacisku.
A druga sprawa to jak ją ewentualnie naciągnąć bo słyszałem że jest tam samoregulator.
Gdy byś miał uzupełniony profil o silnik i rocznik auta to byśmy wiedzieli czy jest samoregulacja , czy regulacja linek pod autem.
Hamulec nożny dziąła prawidłowo więc raczej wykluczam zacisk
I błąd......czytać Panowie czytać.....:skromny:
Zacisk tylny ma dwie funkcje - hamulec zasadniczy i ręczny.
Co prawda są ze sobą powiązane ale działający zasadniczy (pewnie słabo) wcale nie wyklucza awarii ręcznego.
Nie tylko tłoczki się zapiekają.
Tu masz winowajcę
http://www.mondeoklubpolska.pl/modul...topic&t=101353
:bigok::bigok:
Witam
Mam problem z ręcznym,a mianowicie nie trzyma jedno koło drugie ok. i zauważyłem że dźwignia ma luz -jaka może być tego przyczyna.Hamulec nożny dziąła prawidłowo więc raczej wykluczam zacisk.Pozdrawiam
Miałem podobnie u siebie - kiedyś tam wcześniej miałem regenerowane zaciski i było miodzio - później gdzieś się zgubiła sprężynka z jednego z zacisków i teraz tylko jedno koło trzyma.. - właśnie to, które nie ma sprężynki...
MarekPrint
21-12-2012, 19:31
Bez sprężyny zacisk sam nie cofnie ręcznego musisz dokupić.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/72672-Spr%C4%99%C5%BCyna-zacisku?p=1107807&viewfull=1#post1107807
Bez sprężyny zacisk sam nie cofnie ręcznego musisz dokupić.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/72672-Spr%C4%99%C5%BCyna-zacisku?p=1107807&viewfull=1#post1107807
Fakt, muszę poszukać..
Ale zacisk mi nie trzyma - jeżdżę już tak trochę czasu i korzystam z ręcznego codziennie przy parkowaniu, a koło się nie grzeje..
Jedyne co mi w tym przeszkadza, to że dźwignia ręcznego ma trochę luzu na początku - jak były obie sprężyny, to tak jakby linka była napięta i dźwignia nie miała żadnego luzu..
Wysłane z Tapatalk@android
Jedyne co mi w tym przeszkadza, to że dźwignia ręcznego ma trochę luzu na początku - jak były obie sprężyny, to tak jakby linka była napięta i dźwignia nie miała żadnego luzu
W tym roczniku - 04 masz już "ręczną" regulacje napięcia linki.
Wyreguluj tak aby miedzy dźwignią ręcznego przy zaciskach a jedną ze śrub mocujących wspornik linki była szczelina ok 1mm.
Wtedy sprawdź czy dźwignie przy zaciskach pracują.
Jeżeli nie cofają się - załóż sprężyny lub zaciski do czyszczenia (regeneracji)
Jeżeli linki i zaciski są sprawne - nie mają oporów przy działaniu to i te sprężynki nie są aż tak bardzo potrzebne chociaż warto aby były.
kamilesp
24-12-2012, 10:52
Panowie, a tak z ciekawości, dużo używacie ręcznego ? Ja mam taki nawyk, że przed każdym opuszczeniem auta zaciągam ręczny i póki co zero problemów.
dużo używacie ręcznego ?
przy każdym parkowaniu i przy zatrzymaniu na bardziej stromych górkach..
Częstotliwość używania raczej nie ma tu nic do rzeczy(a właściwie niewiele).
W zimie w zasadzie nie zaleca się zaciągania ręcznego - jest możliwość przymarżnięcia klocków czy szczęk i może być problem z ruszaniem.
Konstrukcja zacisków tylnych jest "zwalona" - prawdopodobnie zbyt słabe zabezpieczenie przed wilgocią w miejscu osadzenia dźwigni przy zacisku.
Kto wie czy nie lepsze byłoby wydłużenie osi samoregulatora i zabezpieczenie zimeringiem zamiast jakiejś "gumeczki"
jak chcą się podjąć to za stronę 250 zł.
Ja za 200 zł. kupiłem zaciski z poliftowego anglika. 250 zł. za stronę to jakaś masakra. ZTCP to Abscar w Warszawie bierze 160 za stronę. A Pablo, profesor od Fordów chyba 180 za stronę.
---------- Post added at 22:15 ---------- Previous post was at 22:12 ----------
hmm..ciekawa ta cena,moj mechanik po moim telefonie podał cene za rozebranie,oczyszcznie przesmarowanie-czyli reanimacje jednego zacisku -50zł<nie licze gumeczki ktore zakupie>.
Taką "regenerację" za 100 zł. za obie strony robiłem, pomogło na 3 miesiące. Kasa wywalona w błoto.
---------- Post added at 22:19 ---------- Previous post was at 22:15 ----------
Bez sprężyny zacisk sam nie cofnie ręcznego musisz dokupić.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/72672-Spr%C4%99%C5%BCyna-zacisku?p=1107807&viewfull=1#post1107807
Ciężka sprawa. Ja dorabiałem, za 2 szt. zapłaciłem 60 zł. (do zacisków poliftowych), znalazłem gościa w Mińsku Maz. co za 10 szt. chciał 80 zł.
250 zł. za stronę to jakaś masakra. ZTCP to Abscar w Warszawie bierze 160 za stronę. A Pablo, profesor od Fordów chyba 180 za stronę.
Czy ja wiem czy "masakra"?
Ile kosztuje wymiana kół (lato-zima)? - sama zmiana bez wyważania.
Wymiana klocków hamulcowych?
A tu jeszcze trzeba zdemontować cały zacisk,rozebrać go w drobny mak,wyczyścić,przesmarować gdzie trzeba i złożyć wszystko do kupy i jeszcze odpowietrzyć układ hamulcowy.
Taka "operacja" nie trwa 15min......
Robiłem to sam ale gdybym prowadził samodzielną działalność i miał to robić powiedzmy za 50zł za stronę - poszedłbym szybko z torbami...
MarekPrint
27-12-2012, 10:30
Taką "regenerację" za 100 zł. za obie strony robiłem, pomogło na 3 miesiące. Kasa wywalona w błoto.
Jaki mechanik taka cena i skuteczność . Moje zregenerowałem 2 lata temu i teraz nawet na -15 stopniach zaciągam i nie mam z nimi problemu.
Czy ja wiem czy "masakra"?
Ile kosztuje wymiana kół (lato-zima)? - sama zmiana bez wyważania.
Wymiana klocków hamulcowych?
A tu jeszcze trzeba zdemontować cały zacisk,rozebrać go w drobny mak,wyczyścić,przesmarować gdzie trzeba i złożyć wszystko do kupy i jeszcze odpowietrzyć układ hamulcowy.
No to ja ci podałem ceny innych warsztatów, w Warszawie. Jakbym miał dać 250 zł. za regenerację to wolałbym kupić chyba regenerowane zaciski. Jak szukałem, to na Allegro można było kupić za 250 zł. z dwuletnią gwarancją.
MarekPrint
27-12-2012, 11:39
na Allegro można było kupić za 250 zł. z dwuletnią gwarancją.
Można np taki jak tu http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/99445-jakie-zaciski-kupi%C4%87-%28tylne-do-kombi%29?highlight=partz
No to ja ci podałem ceny innych warsztatów, w Warszawie.
Ok - w Wa-wie może być tak,we Wrocławiu drożej a w innej ASO będzie jeszcze drożej albo stwierdzą że tego sie nie regeneruje......
Zycie proste nie jest.
Wykupiłem w zeszłym roku "gruppona" za 25zł na podpięcie do kompa i ogólny przegląd auta (bez pieczątki w dowodzie)
Samo podpięcie oferowali bez kuponu za 170zł.
Usługa trwała ok 45 min - jakieś błędy były ale nieistotne i zostały usunięte i "gość" jeszcze podniósł auto i "opatrzył" od spodu....wiele nie znalazł (w każdym razie nic więcej o czym nie wiedziałem a nawet pewne rzeczy mu umknęły) i jeszcze dodatkowo zaproponował pomiar nawodnienia płynu hamulcowego za.....10zł (5 min roboty)
To właśnie jest dla mnie jest "zdzierstwo" - bo to kasa właściwie za niewiele roboty.
Natomiast już wymiana czegokolwiek czy wręcz regeneracja - to inna sprawa....jednak trzeba się"urobić" aby zrobić to dobrze a to już musi kosztować.
Może nie 250 jak w tym przypadku ale skoro w danym miejscu(mieście czy miejscowości) tyle żądają? - trudno.....
Albo płacz i płać albo przestudiować forum,zakasać rękawy i zrobić to samodzielnie....i "stać się bohaterem":hehe::bigok:
albo przestudiować forum,zakasać rękawy i zrobić to samodzielnie....i "stać się bohaterem
Nie każdy ma czas i warunki. Ja bym wiele rzeczy chętnie zrobił sam, ale nie mam gdzie.
Nie każdy ma czas i warunki. Ja bym wiele rzeczy chętnie zrobił sam, ale nie mam gdzie.
Oj tam :hehe: - jesteśmy wygodni i próbujemy jakoś się tłumaczyć......
Kliknij http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/62837-Zacisk-ty%B3-reanimacja-zombii-przed-FL
Czy to jakiś warsztat?
Czas? - jedziesz na myjkę,odkurzanie,polerowanie,pucowanie - razem z dojazdem pykają 2h.
Regeneracja zacisków wiele dłużej nie zajmie :skromny:
Nostra17
03-03-2013, 20:47
Poprosze o odpowiedz... Gdy mam jeden zacisk zregenerowany to cos powinien trzymac tak czy nie?? Reczny u mnie nie trzyma wcale ...jeden zacisk jest ponoc dobry a drugi do wymiany , tak twierdzi mechanik, ale skoro jeden jest dobry to powinien cos trzymac?!
MarekPrint
05-03-2013, 00:01
Gdy jeden zacisk masz uszkodzony , to dźwigienka przy zacisku poszła do przodu i nie wróciła. Wobec tego linka na tej stronie będzie luźna , co skutkuje luźnym podnoszeniem dźwigni w początkowym podnoszeniu , ale po dalszym podnoszeniu dźwigni powinien już być naciąg i drugi sprawny zacisk już powinien zacząć łapać. Co wprawdzie nie na maksymalnej skuteczności bo skończył się już naciąg i dźwignie ręcznego masz bardzo wysoko.
Jeśli masz jeden zapieczony to spróbuj na tym zacisku łapkę od ręcznego odsunąć maksymalnie do tyłu. Wtedy pierwsze zaciągnięcie będzie skuteczne i powinna prawidłowo trzymać sprawna strona.
Bez sprężyny zacisk sam nie cofnie ręcznego musisz dokupić.
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/72672-Spr%C4%99%C5%BCyna-zacisku?p=1107807&viewfull=1#post1107807
Fakt, muszę poszukać..
Ale zacisk mi nie trzyma - jeżdżę już tak trochę czasu i korzystam z ręcznego codziennie przy parkowaniu, a koło się nie grzeje..
Jedyne co mi w tym przeszkadza, to że dźwignia ręcznego ma trochę luzu na początku - jak były obie sprężyny, to tak jakby linka była napięta i dźwignia nie miała żadnego luzu..
Wysłane z Tapatalk@android
Ku przestrodze dla innych:
Jeździłem długi czas z zaciskami, które (jak się okazało) nie do końca odpuszczały - najlepsze jest to, że samochód swobodnie się toczył, koła się nie grzały zbyt szczególnie i wydawało się że wszystko jest ok. - z wyjątkiem dźwigni ręcznego, która miała luz na początku.
Nic bardziej mylnego...
Zdecydowałem się na przegląd w porządnym warsztacie całego auta i zrobienie planu napraw na najbliższy czas-okres.
W pierwszej kolejności - zawieszenie i hamulce.
Okazało się, że z tyłu hamulce cały czas lekko trzymały, przez co ścierały się klocki i tarcze, a dodatkowo przegrzewały piasty.
A przy tym, zaciski nie pracowały prawidłowo i nie łapały z pełną mocą..
Po demontażu piast, okazało się że jedna "chrobocze", a drugą ciężko było w ogóle obrócić w ręku.. - obie do wymiany.
Do wymiany też tarcze i klocki.
Zaciski do regeneracji - niby były regenerowane wcześniej, ale jak się okazało poprzedni warsztat nie poradził sobie nawet z poprawnym złożeniem ich do kupy..
Po odbiorze auta - auto hamuje rewelacyjnie, ręczny jak w nówce: linka napięta, dźwignia bez luzu, łapie od pierwszego ząbka :D
Generalnie dostało mi się za zaniedbanie hamulców, a i koszt naprawy podniósł się o cenę piast tylnych - a wystarczyło zrobić to raz, a porządnie...
pozdrawiam,
EooS.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.