PDA

Zobacz pełną wersję : MK3 TDCI po małej kolizji. Pytanie.



Dude
05-12-2012, 12:28
Witam,

Mam okazję kupić MK3 za małe pieniądze, ale po kolizji. Autko było uderzone w tylne koło od strony kierowcy i wygięło się ono do tyłu. Koło się obecnie nie kręci. Poza tym oderwał się wydech. Ze zdjęcia wynika, że tragedii nie ma, ale właściciel przyznał się, że auto ma po kolizji problemy z odpaleniem, falują obroty i trochę dymi. Przed kolizją było ok. Czy jest możliwe, że bez wydechu autko będzie miało takie problemy? Z mojego prostego rozumowania wynika, że przy oderwaniu wydechu wyrwały się kable od jakiś czujników, ale czy ma to aż taki wpływ? Proszę o odpowiedź, bo nie chcę się wpakować na totalną minę. Cena jest nieziemsko atrakcyjna, ale mnie nie stać na stratę kasy.

Oto fotka poglądowa:
http://img838.imageshack.us/img838/5466/32fa7ba6a5a3d9f.png

PS. To mój pierwszy post i właściwie dopiero zastanawiam się nad kupnem Mondeo, więc cześć :)

linkgrabber
05-12-2012, 12:37
moglo miec problemy z odpalaniem zanim dostalo dzwona a teraz szansa tylko okazyjnie sprzedac:skromny:

Dude
05-12-2012, 12:40
Jasne, taką ewentualność też biorę pod uwagę, ale przy tym pytaniu chciałbym założyć, że przed kolizją było OK. Po prostu chciałbym się dowiedzieć czy oderwany wydech może powodować takie objawy.

linkgrabber
05-12-2012, 13:02
diesel na calej dlugosci wydechu nie ma żadnego czujnika, żeby mialo problem z normalna pracą to rura musialaby byc cala zagnieciona, wgniecenie nawet 0,5 cm na średnicy nie spowoduje falowania obrotów ;)

Ja osobiscie nie wiem co to moze byc.

Dude
05-12-2012, 13:05
OK, może wyraziłem się nie do końca jasno. Wydechu nie ma :) Leży sobie osobno obok auta. Oderwał się gdzieś przed katalizatorem od strony silnika.

linkgrabber
05-12-2012, 13:17
to może tak być, spotkalem sie z takim przypadkiem, co nie oznacza, że w tym aucie jest na 100 % z tym zwiazany problem ;)

Dude
05-12-2012, 13:30
OK, to już dobry trop. Chciałbym poznać kilka opinii zanim się wybiorę zobaczyć go dokładnie. Zastanawiam się czy nie zabrać ze sobą znajomego mechanika, żeby zerknął na elementy zawieszenia itp.

mbaranek
05-12-2012, 14:30
Lepiej zabierz. Dodatkowo moze byc caly samochod przekrzywiony jak mocno dostal. Na poczatek sprawdz jak sie drzwi/klapa otwiera i czy szpary sa rowne.
Dobrze sobie policz koszt naprawy zeby Ci nie wyszlo drozej niz kupno sprawnego auta.

Dude
05-12-2012, 14:47
OK, taki jest plan. Stłuczka była bardzo delikatna i z dokładnych zdjęć wynika, że wszystkie szpary są ok i uderzenie praktycznie w pełni poszło na koło. Oczywiście po oględzinach ocenie dokładniej, ale póki co najbardziej zastanawia mnie ten problem z silnikiem...

MondeuszTD
05-12-2012, 14:58
Ja w CC miałem tak,że wydech miałem tak jakby przecięty.A w rzeczywi8stości rdza go zeżarła w koło w tym miejscu i była szpara na 1 cm między częściami rury.Był niesamowity hałas i samochód sam gasł.Nawet przy dodawaniu gazu do oporu.

Jakub
05-12-2012, 15:19
Cena???

Dude
05-12-2012, 15:25
Cena do końca jeszcze nie dogadana, bo osobiście autka nie widziałem. Powiedzmy, że uda mi się zejść do ok. 6000zł, może pare stówek mniej (2l 130KM - 2002). Na naprawę mam ok. 1000zł i zaprzyjaźnionego mechanika.

Jakub
05-12-2012, 15:49
Przed wszelkimi ruchami sprawdził bym kondycję układu wtryskowego, bo jak będzie kłopot, to ten tysiąc na nie wiele się zda.

dziadek
05-12-2012, 15:53
cena taka sobie, za te pieniadze można kupić sprawnego, chyba że ten ma jakieś dobre wyposażenie i niski przebieg

linkgrabber
05-12-2012, 16:06
za 1000 zł nie będzie łatwo tego naprawić ;) Dołoż jeszcze raz tyle albo najlepiej dwa w razie ewentualnych niespodzianek i niedbalstwa właściciela jeszcze przed kolizją

Dude
05-12-2012, 16:20
za 1000 zł nie będzie łatwo tego naprawić ;) Dołoż jeszcze raz tyle albo najlepiej dwa w razie ewentualnych niespodzianek i niedbalstwa właściciela jeszcze przed kolizją
Ok, załóżmy, że do naprawy jest tylko to koło (uszkodzone elementy zawieszenia, układu hamulcowego itp.). Nie licząc aspektu estetycznego, czy 1000zł starczy na taką naprawę?

Co do wyposażenia to Ghia, przebieg 190000 ale wierzyć w przebieg 10 letniego auta w polsce to jak wierzyć w horoskop w 'Metrze' :)

Nie udało mi się znaleźć jeszcze takiego mondka w podobnej cenie (ok. 7000zł). Jedyne co się kręci w tych okolicach cenowych to auta dużo starsze (chodzi o turbo diesla) i z gorszymi opiniami ogólnymi.

Jakub
05-12-2012, 16:24
Kto nie ryzykuje, ten nie ma.
Pamiętaj - ostrzegaliśmy, a ty się napaliłeś.
Za 1000, jeśli nie jest przekoszona buda, naprawisz to.

Dude
05-12-2012, 16:31
Kto nie ryzykuje, ten nie ma.
Pamiętaj - ostrzegaliśmy, a ty się napaliłeś.
Za 1000, jeśli nie jest przekoszona buda, naprawisz to.

Masz rację, ale kupię dopiero jak będę pewien, że uszkodzenie koła to jedyne o co muszę się martwić. Biorę ze sobą mechanika, który specjalizuje się w dieslach.

Jakub
05-12-2012, 16:34
Mechanik, nie sprawdzi na przysłowiowym podwórku kondycji układu CR. Do tego trzeba przyrządów.

Mzzyku
05-12-2012, 16:34
Tak się zastanawiam ... 1000 zł to trochę mało .... skoro koło jest przekrzywione, to do wymiany są wahacze, amortyzator pewnie skrzywiony, łożysko też dostało, czyli piasta do wymiany ... auto dostało w koło - felga do wywalenia. zderzak tył pewnie dostał... wydechu brak ...

bardzo długa lista zakupów :boshe:

Dude
05-12-2012, 16:44
Tak się zastanawiam ... 1000 zł to trochę mało .... skoro koło jest przekrzywione, to do wymiany są wahacze, amortyzator pewnie skrzywiony, łożysko też dostało, czyli piasta do wymiany ... auto dostało w koło - felga do wywalenia. zderzak tył pewnie dostał... wydechu brak ...

bardzo długa lista zakupów :boshe:

Wydech jest do przymocowania, pewnie cośtam trzeba będzie zespawać bo jakoś się urwał, ale chcę iśc po jak najmniejszych kosztach. Zderzak tył? Od czego są trytki. Jak będę miał kiedyś zbędnych kilka stówek to dokupię/naprawie. Z resztą masz rację. Mam tylko nadzieję, że tarcza i zaciski są ok... No cóż, zobaczymy na miejscu. Jak nic z tego nie wyjdzie to sobie odpuszczę. Do auta nie mam daleko, dosłownie kilka km, ale mechanik może ze mną skoczyć dopiero w niedzielę. Jeżeli on powie, że nie to też dam sobie spokój i poszukam czegoś innego.

linkgrabber
05-12-2012, 16:50
na używanych czesciach w 1000 sie moze zmiescisz jesli nei bedzie nic wiecej uszkodzone oprocz tego co widac, na nowych raczej wątpie

Samochodu nie robi sie po najmniejszej linii oporu bo potem tragedia gotowa.

Dude
05-12-2012, 16:51
Jak idę po najniższych kosztach to raczej o nówkach nie będę myśleć :)

stazy
05-12-2012, 18:34
Ja się tylko zastanawiam czy jeśli się tak szczypiesz z kasą to TDCi jest dobrym pomysłem. To są dobre silniki ale dzielą się na takie które już wymagały kosztownych napraw(wtryski, dwumasa) i takie które to jeszcze czeka. Najlepszy mechanik na "oko" nie obada tych elementów.

PS. Mam wrażenie że za 1000 będzie ciężko to poskładać do kupy, no chyba że po najmniejszej linii oporu, to nawet może coś zostanie. Moja rada: Ja bym się zapewnieniami sprzedającego że przed uderzeniem chodził jak malinka nie sugerował za mocno...

Dude
06-12-2012, 11:15
Dzięki za wszystkie opinie. Będę wiedział, że mam zapytać o wtryski i dwumasę itp. Mam troszkę doświadczenia w kupowaniu aut i mniej więcej wiem jak wyczuć czy sprzedawca mówi prawdę. Tak jak wspominałem na pewno nie kupię jeżeli będzie to coś podejrzanego. Z resztą teraz cała akcja jest pod wielkim znakiem zapytania, bo kupiec na moje auto (Mazda MX-5) po 38 mailach stwierdził, że jednak będzie szukał 1.8 zamiast mojej 1.6... Jeżeli podskoczę zobaczyć Mondka, to wrzucę tutaj wynik moich oględzin.

Wilhelm
06-12-2012, 12:51
Dzięki za wszystkie opinie. Będę wiedział, że mam zapytać o wtryski i dwumasę itp.

Pewnie spróbuje Ci wcisnąć kit, że wszystko jest ok. Sprawny diesel bez wydechu nie powinien kopcić na wolnych obrotach, w dodatku powinien utrzymywać stabilne obroty. Ja bym osobiście odpuścił tego trupa :)

linkgrabber
06-12-2012, 13:06
Sprawny diesel bez wydechu nie powinien kopcić na wolnych obrotach, w dodatku powinien utrzymywać stabilne obroty.

Ale inaczej bez wydechu jeśli zostawiasz przelotową rure a inaczej jak go odkrecisz/urwiesz za katalizatorem