PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] czy nowy zacisk musi sie rozruszać ?



stary1981
16-12-2012, 09:41
witam,
czy nowy zacisk musi sie rozruszać?
kupiłem nowy zacisk tylny ze znanego portalu aukcyjnego http://allegro.pl/zacisk-hamulcowy-ford-mondeo-mk3-kombi-tyl-lewy-i2854269314.html i zastanawiam się czy to nie błąd. Odrazu po montażu zacisku klocki ocierają o tarczę. dźwignia ręcznego odbija wiec to chyba wina tłoczka .
co robić ? to niby bosch ale po dokładnym oglądnięciu jego jakości trochę w to powątpiewam. chciałem raz na zawsze zapomnieć o tym zacisku i blokującym się ręcznym ale to chyba będzie dłuższa przygoda . . .

MarekPrint
16-12-2012, 14:07
Ocierać to będą trochę. Zacisk odpowietrzony prawidłowo. Być może tłoczek nie rozruszany jeszcze. Odkręć zacisk od piasty, wyjmij klocki, podłuż kawałek np.deski żeby tłoczek nie wyskoczył całkowicie i delikatnie nożnym hamulcem go wypchniesz. Potem wkręć go całkowicie i jeszcze jedna próba wysunięcia go.

stary1981
17-12-2012, 09:46
a do wkręcania to jakiś specjalny klucz - bo ostatnio jak wkręcałem żabką to uszczelkę przeciąłem...
na bolcach prowadzących dałem nowe uszczelki i smar "ATE" specjalny co hamulców. możliwe żeby była za gęsty?

MarekPrint
17-12-2012, 10:49
Duży imbus wkładany w środek tłoczka , lub coś podobnego, np dopasowany płaski wkrętak.
2786

stary1981
17-12-2012, 11:42
"Ocierać to będą trochę.[/quote]"
jak to będzie ocierać? -- teraz nie mogę prawie ruszyć kołem tak trzyma, a wymieniałem zacisk bo właśnie mi nie odbijał i piszczał

dziś jak kupie sztywny przewód hamulcowy (ten co łączy się z elastycznym około 20-30 cm?) to będę walczył bo ta historia zabija moją miłość do mondeo
jaka może być długość przewodu sztywnego tył ? bo jest tylko na metry, nawet w ASO tylko docinają?
-- długość 29 cm była w sam raz. --

MarekPrint
17-12-2012, 11:55
No to nie ocieranie , tylko blokada koła , a tak nie powinno być.

pawpor
17-12-2012, 19:17
A prowadnice w zacisku jarzma wyczyszczone?

stary1981
18-12-2012, 07:32
tak, na bolcach dałem tak jak pisałem smar ATE. ale wczoraj wymieniłem go na ten dodawany do zacisków i jest jakby ciut lepiej. Rozruszałem trochę tłoczki zgodnie z radą Kolegi: MarekPrint i zobaczymy jak to będzie działać. Niestety klocki kwalifikują się do wymiany, założone w maju 2012 takie piękne byly bosch :( a teraz wyglądają prawie jak wiór, zgotowały się chyba :boshe:

jutro auto idzie do mechanika na wymianę wężyka, nie dałem rady odkrecić wężyka :-( wężyk wymieniony.
------ zacisk się rozruszał ------ ale nadal trochę ociera- krew mnie zaleje chyba. może to łożysko już piszczy bo się przegrzało
pozdrawiam i dzięki za pomoc !!!