kombii-tnie tył, koniec regulacji ?

**marcin_s18** · 27-05-2006 20:38

więc tak-ustawianie dzisiaj zbieżności po własnoręcznej wymianie końcówki drążka

- przód spoko, tył - facet stwierdził ze coś jest nie tak z tyłem, bo mu regulacji zabrakło i koła są pochylone, i będzie tył cięło-powiedział że powinno byc ustawione +1 stopień, a u mnie jest w tej chwili -2,0 stopnie bo inaczej już sie nie da ustawic-bardziej na minus da sie, ale na plus nie da rady.

Od razu stwierdził, że auto bite-ale nie bite

powiedział, że skoro nie bity, to musiał byc przeciążony

i chciałem kupic nowe oponki na tył i teraz

bo jak ma je zaraz ściąc to nie kupuje

i co teraz ?

**GoogleAds** · 27-05-2006 20:38

**~~krzys-68~~** · 28-05-2006 10:15

Dobry blacharz przepchnie mocowania

silownikiem i bedzie w zakresie regulacji.

**zahu** · 28-05-2006 10:18

Witam!

Mam ten sam problem z tylnym lewym kołem - nie można ustawić zbieżności. Przy okazji zmiany tylnych bębnów na tarcze wymieniłem wszystkie wahacze i wszystkie tuleje. Niestety problem nie zniknął. Fachowcy (?) w Fordzie w Gdyni stwierdzili, że winę za to ponosi tylna belka. Mam juz inną , ale na razie brak czasu na wymianę. Mam tylko nadzieję, że to pomoże, bo to ostatnia nie wymieniona rzecz.
A może ktoś ma inne pomysły?

**marcin_s18** · 28-05-2006 10:35

Zamieszczone przez krzys-68

Dobry blacharz przepchnie mocowania

silownikiem i bedzie w zakresie regulacji.

znaczy się że jak ?

**tazior** · 28-05-2006 10:37

Ze prawie jak na ramie po dzwonie ale tutaj bardziej pasuje stwierdzenie ze przekosi troszke kolko

**marcin_s18** · 28-05-2006 10:41

bo naprawdę auto nie miało żadnego strzała, ani z przodu ani z tyłu. Koleś mi mówił, ze jak auto było przeciążone, to coś mogło ulec skrzywieniu i teraz przez to regulacji brak. Więc moze trzeba coś wymienic i będzie dobrze.

Zamieszczone przez Tazior

Ze prawie jak na ramie po dzwonie ale tutaj bardziej pasuje stwierdzenie ze przekosi troszke kolko

mów proszę bardziej zrozumiale

**~~krzys-68~~** · 28-05-2006 10:42

Zamieszczone przez marcin_s18

Zamieszczone przez krzys-68

Dobry blacharz przepchnie mocowania

silownikiem i bedzie w zakresie regulacji.

znaczy się że jak ?

Jedź do dobrego warsztatau blacharskiego z rama do prostowania nadwozi

Tam pomierza punkty bazowe nadwozia i powiedza co mozna zrobic

**tazior** · 28-05-2006 10:47

Zalezy co sie skrzywilo. Nie bardzo kojarze jak wyglada w kombi z bebnami zawieszenie z tylu, ale tak na chlopski rozum to czop piasty, wahacz, bo nie sadze zeby od obciazenia tylna belka siadla, bo to cholerstwo twarde ze hej. Jak nie wymienic to poprostu odgiac w druga strone.

**marcin_s18** · 28-05-2006 10:47

tylko gdzie tu taki warszat znaleźc ..

qrde będe musiał coś poszukac w regionie... właśnie mam nadzieje że to tylko "cos" się skrzywiło...

**tazior** · 28-05-2006 11:06

Zamieszczone przez marcin_s18

tylko gdzie tu taki warszat znaleźc ..

qrde będe musiał coś poszukac w regionie... właśnie mam nadzieje że to tylko "cos" się skrzywiło...

Istnieje jeszcze jeden czarny scenariusz

ze korniki schrupaly podluznice i sie troszke belka przesunela

**generalX** · 28-05-2006 12:30

A przyjżyj się dokładnie temu wachaczowi wzdłużnemu. Jest tam takie wycięcie na linkę ręcznego, i czy wokól tego nacięcia nie ma pęknięcia. To jest niestety wada MDO kombi, jak mocniej w jakąś dziurę wpadniesz to potrafi strzelić. Nie zobaczysz tego odrazu bo koło się nie cofnei czy coś, bo wachacz pęka tylko do tego nacięcia i może się jeszcze lekko koło bujać, ale jak drugi raz sie tobie to zdaży to już strzela do końca i wtedy koło sie cofa i wyrywa jesze ten górny skośny i przewód hamulocwy.
A Zachu olej ten Eurocar. panowie znają sie na wszytskim tylko chyba nie na Fordach. Z tyłu przecież nie masz belki skrętnej jak np w Passacie czy eskorcie. Mondeo zwykłe ma ma wachacze poprzeczne i kolumne MCpersona, a kombi ma normalnei wielowachacz-dość wredna rzecz do naprawy ale musi sie fajnie jeździć obciążonym. W Każdym bądz razie masz tam 5 wachaczy do jednego koła, a to daje 10 tulei lub swożni które mogą chwycić luz. A to daje 10 możliwych przyczyn problemu ze zbieżnością.

**rufix1** · 28-05-2006 13:10

No to Marcin mamy oboje ten sam problem

U mnie oba koła leżą - tak jak w BMW

**marcin_s18** · 28-05-2006 14:10

Rafał

będe w Legnicy to podjade do takiego jednego warsztatu, co to robią zawieszenia, zobaczymy co powiedzą...

**zahu** · 28-05-2006 18:47

generalX:

Wszystkie wahacze wymieniłem. Wymieniłem również wszystkie tuleje, więc luzy raczej odpadają.
Zbieżność padła po tym jak wjechałem w dużą dziurę w jezdni. Do wymiany był wahacz wzdłużny razem z mocowaniem do nadwozia oraz bęben hamulcowy (zrobiło się jajo), no i felga.
Chyba będę musiał - jak sugerują koledzy - podjechać do dobrego blacharza, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie przesunęło się mocowanie wahacza wzdłużnego (był bardzo mocno zmasakrowany).
Jakby ktoś znał dobrego blacharza w Trójmieście lub okolicy to będę wdzięczny za podanie namiarów.