O jakości gazu jeszcze raz

**rydzadam** · 19-07-2005 19:12

W zimę jeździłem na niemieckim gazie i szczerzę mówiąc nie zauważyłem różnicy. W każdym razie nie działo się nic złego, tylko autko trochę prędkości maksymalnej "przybrało".
Parę dni temu wróciłem z Chorwacji i tu zaskoczenie. Sądziłem, że różnice w jakości gazu to trochę przesadzone mity, ale jak zatankowałem w Mikulowie (granica Czech i Austri), autko niespodziewanie nabrało mocy i w praktycznie identycznych warunkach drogowych zużyło co najmniej 0,5 litra mniej na setkę. Nie przejąłem się za bardzo, zwalając to na przypadek albo autosugestię. Wszystko się wyklarowało po powrocie do kraju. Już nie miałem żadnych wątpliwości. Pierwsze tankowanie przed Gliwicami na Statoilu. Przy odłączaniu pistoletu taki smród, że aż oczy szczypały. No i taka dziura w "gazie" w zakresie 2500 do 3800 obrotów, że aż strach wyprzedzać. Masakra. Gaz za Łodzią się skończył, zatankowałem w jakimś "ogródku przydomowym" i o dziwo - trochę lepiej. Później chyba "Petrochemia Płock" - znowu masakra. Po paru dniach człowiek przestaje zwracać na to uwagę, ale już się nie mogę doczekać zagranicznego gazu, na którym zawsze Mondek ożywa, jakbym na benzynę przełączył.

**GoogleAds** · 19-07-2005 19:12

**fuel111** · 19-07-2005 20:11

Tankuj na Orlenie :metal

**rydzadam** · 19-07-2005 20:44

Zamieszczone przez fuel111

Tankuj na Orlenie :metal

Dzięki. Spróbuję. Ale przecież toż to jest właśnie była Petrochemia Płocka. Ale może w Bydgoszczy mają lepsze żródła dostaw. Zobaczymy. Co do tej dziury w gazie, to obadam jeszcze szybko filterek gazu, ma już 14 kkm. O dziwo gaziarze nie chcieli go ruszać, bo niby to za mały przebieg, żeby się zasyfił. Ja im oczywiście nie wierzę, bo to lenie śmierdzące i sam go wyjmę. Z tym że, jak pisałem, dziura w gazie całkiem znika na czeskim lub chorwackim gazie.

**fuel111** · 19-07-2005 23:05

Wszystko zależy od składu u nas jest trochę ubogi w metan :metal

**blasko** · 20-07-2005 21:52

Nie wiem czy jest w tym faktycznie jakaś prawidłowość i czy ma to znaczenie, ale zauważyłem że im tańszy gaz tankuję tym wyraźniej czuję szarpnięcie przy przełączeniu na gaz.
Przy gazie z shella tego przełączenia praktycznie nie czuć wcale.

**fuel111** · 20-07-2005 23:18

Z tym Shellem to nie do końca tak był kiedyś ranking i każdej się zdarzały wpadki ale jedna była stała - nie tankować na małych i wsiowych stacyjkach LPG

**wienio** · 01-08-2005 14:20

Zamieszczone przez fuel111

Wszystko zależy od składu u nas jest trochę ubogi w metan :metal

Jedna drobna uwaga: zgadzam się, że jest "ubogi w metan" - w zasadzie metan występuje w LPG w 0%. LPG to mieszanina propanu i butanu. I tyle.

**fuel111** · 01-08-2005 14:47

Upss ale pomyłka

wiem ale o czym innym chyba myślałem a co innego pisałem

sorki

**Oktan** · 01-08-2005 14:50

Zamieszczone przez fuel111

Upss ale pomyłka

wiem ale o czym innym chyba myślałem a co innego pisałem

sorki

ech ci znający temat - zawsze człowiekowi wytkną że jest pierdoła tzn. w błedzie

**fuel111** · 01-08-2005 15:02

ale wtopa tp wtopa - trza się przyznać

**~~krzys-68~~** · 01-08-2005 18:39

Zamieszczone przez fuel111

Tankuj na Orlenie :metal

naprawdę nie ma reguły z tankowaniem na stacjach.Wszystko zależy od danej partii LPG.Wszyscy maja dostawę z Ukrainy.Nie ma innego gazu w Polsce.Problem jest tylko w dokładności mieszania proporcji propanu i butanu u importera.jeśli tam oszukaja to zały transport jest do niczego.W odróżnieniu od benzyny lub ON sprzedawcy an stacjach nie mają szans na dolewki "uszlachetniajace",jedynie moga majstrowac przy licznikach dystrybutorów

**rydzadam** · 01-08-2005 20:45

Zamieszczone przez krzys-68

Zamieszczone przez fuel111

Tankuj na Orlenie :metal

naprawdę nie ma reguły z tankowaniem na stacjach.Wszystko zależy od danej partii LPG.Wszyscy maja dostawę z Ukrainy.Nie ma innego gazu w Polsce.Problem jest tylko w dokładności mieszania proporcji propanu i butanu u importera.jeśli tam oszukaja to zały transport jest do niczego.W odróżnieniu od benzyny lub ON sprzedawcy an stacjach nie mają szans na dolewki "uszlachetniajace",jedynie moga majstrowac przy licznikach dystrybutorów

Potwierdzam to co Krzyś napisał. Poza tym jest u nas za duży bałagan, delikatnie mówiąc, w handlu propanem-butanem, a zwłaszcza w jego jakości, normalizacji.

**fuel111** · 01-08-2005 21:32

A czy jeggo jakość ktokolwiek kontroluje jeszcze nie słyszałem o kontroli stacji tankowania gazem

**PrestoN** · 01-08-2005 22:07

jedna wam stacje moge polecic
gdzie jest tanio i dobry power
ulica nowohucka w krakowie - miedzy M1 a SELGROS
jak sie jedzi to mniej wiecej po srodku po lewej stronie kolo skrzyzowania

jaka moge stanowczo odradzic ?
tarnow - stacja a LPG CZAKRAM zaraz przy zjezdzie z obwodnicy tarnowa w strone centrum
dokladnie trasa na tuchow czuli ulica Tuchowska

jakies 100 metrow obok jest Orlen ktorego moge polecic !

nie kazda stacja ktora ma gaz 1.60 jest warta zeby tankowac
juz sie przekonalem w krotkim czasie ze to nie to samo co z benzynka
1.80 to zaledwie roznica 20gr a mocy rzeczywiscie brakuje
nie mowiac ze sie daleko nie zajedzie

**~~krzys-68~~** · 01-08-2005 22:38

Zamieszczone przez fuel111

A czy jeggo jakość ktokolwiek kontroluje jeszcze nie słyszałem o kontroli stacji tankowania gazem

Kontrolowac mozna wszystko,tylko kto chce?

**indoman** · 01-08-2005 23:01

duzo takze zalezy jaki gaz byl w butli w momencie ustawiania kompa,
jak byl jakis syf a pozniej zatankuje sie lepszy gaz to auto wcale lepiej nie pojdzie. dlatego najlepiej zawsze tankowac na jednej stacji i na tym gazie ustawic sobie kompa.

**PAWLOS** · 02-08-2005 08:32

Zamieszczone przez indoman

duzo takze zalezy jaki gaz byl w butli w momencie ustawiania kompa,
jak byl jakis syf a pozniej zatankuje sie lepszy gaz to auto wcale lepiej nie pojdzie. dlatego najlepiej zawsze tankowac na jednej stacji i na tym gazie ustawic sobie kompa.

s tego co mi wiadomo to komp sam sie ustawia na podstawie danych z sądy lambda po to jest komp apropo ile ci spala lpg po samym miescie? bo widze ze masz ten sam silnik

**indoman** · 02-08-2005 11:24

Zamieszczone przez PAWLOS

Zamieszczone przez indoman

duzo takze zalezy jaki gaz byl w butli w momencie ustawiania kompa,
jak byl jakis syf a pozniej zatankuje sie lepszy gaz to auto wcale lepiej nie pojdzie. dlatego najlepiej zawsze tankowac na jednej stacji i na tym gazie ustawic sobie kompa.

s tego co mi wiadomo to komp sam sie ustawia na podstawie danych z sądy lambda po to jest komp apropo ile ci spala lpg po samym miescie? bo widze ze masz ten sam silnik

pawlos po mieście to dokladnie nie wiem ale srednio 10 L max 11L
bez oszczędzania.