Głośniki - Reaktywacja ;-) UWAGA !

**Michal** · 01-08-2005 22:23

Cześć ! /POMOCY/

W ostatnią sobotę nabyłem głośniki SONY XS-GF5720i, chciałem po prostu kupić coś niedrogiego i coś co wystarczy podpiąć pod kabelki, przykręcić do drzwi i koniec.

Na fotce powyżej - głośnik sony i oryginalna fordowska maskownica od seryjnych pierdziawek.

Niestety, sprawa okazała się nie taka piękna i prosta.
Głośniki mają wymiar 5x7 cala. Wszystko ok. Otwór w drzwiach też ma 5x7 cala. Gorzej z mocowaniem. Przeloty na śruby w drzwiach to coś pomiędzy 5x7 a 6x8 cala. Nie wiem kto to wymyślił ale składam pokłon bo naprawdę to się trzeba nasilić żeby tak urozmaicić życie tym, którzy chcą szybko zmienić głośniki...

Pomijam tu fakt, że trzeba zdjąć tapicerkę drzwi... (!@#$%)

Czy ktoś z szanownych klubowiczów może mi podpowiedzieć jak obejść problem ? Nie chcę wiercić żadnych dodatkowych otworów w drzwiach, i nie chce robić żadnych przejściówek. Gdybym wiedział że to tak wygląda to bym zakupił 6x9 zrobił przejściówki i miał wszystko w poważaniu.

O ile otworki "po lewej stronie" pasują bardzo ładnie to mocowanie po prawej stronie przesunięte jest około 1,5 cm w bok i kilka mm w dół/górę.

Nie wpadłem na genialny pomysł zdjęcia tapicerki przed zakupem głośników...

W życiu bym nie pomyślał, że dedykowane głośniki do forda mondeo (tak stoi na pudełku) nie będą pasować....

Kto wie jak zamontować te głośniki łatwo, miło i przyjemnie ?
Pomocy, na help mi, ratunku ! Chyba mam zaćmienie umysłowe

I na przyszłość dla innych - na moje oko - trzeba kupować 6x8".
Poza tym - z tego co widzę, to 6x9" spokojnie się zmieszczą, trzeba tylko sprytnie przejściówkę z MDFu zrobić (grubość >15 mm)

**GoogleAds** · 01-08-2005 22:23

**Oktan** · 01-08-2005 23:29

na twoim miejscu zrobiłbym tak:
1. wykonał przejściówkę z oryginałów na te co kupiłeś, dlaczego ?? ano dlatego, że wtedy głośnik zakrywa otwór i może ciut lepiej grać (wiadomo że nie zrobisz mu szczelnej komory rezonansowej bez wytłumienia i uszczelnienia).

2. oddałbym te głośniki i powiedział aby se zupy na nich nagotowali i tak jak sam rzuciłeś temat kupił 6 x 9 " a dalej patrz pkt.1

**~~Truszek~~** · 01-08-2005 23:46

Zamieszczone przez Oktan

na twoim miejscu zrobiłbym tak:
1. wykonał przejściówkę z oryginałów na te co kupiłeś, dlaczego ?? ano dlatego, że wtedy głośnik zakrywa otwór i może ciut lepiej grać (wiadomo że nie zrobisz mu szczelnej komory rezonansowej bez wytłumienia i uszczelnienia).

2. oddałbym te głośniki i powiedział aby se zupy na nich nagotowali i tak jak sam rzuciłeś temat kupił 6 x 9 " a dalej patrz pkt.1

3. Wydarł kratkę ze starych głośników i za jej pomocą docisnął nowy głośnik do drzwi

Ja tak zrobiłem i bangla

**Oktan** · 02-08-2005 00:05

Zamieszczone przez truszkowskip

3. Wydarł kratkę ze starych głośników i za jej pomocą docisnął nowy głośnik do drzwi

Ja tak zrobiłem i bangla

nie gadam z tobą

**Michal** · 02-08-2005 09:16

Sam zrobiłem fotkę z rozwiązaniem i nawet takie ładne strzałki czerwone namalowałem...

BARDZO DZIĘKUJĘ za punkt 3. Naprawdę jakieś zaćmienie umysłowe miałem.

Zrobię tak. Na przód zamontuje "na razie" te SONY 5x7" a za jakiś czas one podążą na tył, natomiast z przodu zagoszczą separowane z tweeterem 6x9 albo zwykłe 6x9 pionnera ; -))

Na razie nie mam czasu na dłubanie przy głośnikach dlatego potrzebowałem szybkiego rozwiązania. Ale za jakiś czas wzbogacimy mondeo o coś porządnie grającego ; -)

Pozdrawiam serdeczenie
Michał Majewski

**Oktan** · 02-08-2005 09:30

te 6 x 9 daj na tył a z przodu zamontuj 16 lub 16.5 cm ze zwrotnicą i wysokotonowym, myślę że lepiej to zagra, twój wybór

**Michal** · 02-08-2005 10:36

Oktan... fajnie by było, ale.... KOSZTY. Moja fantazja sięga znacznie dalej niż to co napisałeś. Tyle, że ja nie chce ładować w samochód niewiadomo ile kasy. Szukam kompromisowego rozwiązania.

I tak siedzę jako kierowca z przodu. Wolę żeby ładnie dudniło z przodu niż z tyłu. Więc na przód 6x9" powiedzmy pionner TSA9611 a na tył te sony 5x7. Rozwiązanie mocno kompromisowe.

Wiadomo ze ideałem było by :
1. Przód zestaw bass+tweeter na przykład Pioneer TSA 171C (min 300 zł)
2. Tył coś 6x9" jak piszesz (na przykład te TSA 6911 za 300 zł)
3. do tego subwoofer wbagażniku plus wzmacniacz (min 300+400 zł)
4. Do tego dobry wzmacniacz 4 kanałowy do podłączenia przednich i tylnych drzwi (min. 1200 zł)
5. Przy takich nakładach trzeba jeszcze wygłuszyć drzwi...
6. Wymienić kable na coś porządnego

Suma około 2800 zł..... zauważ, że wybierałem tu tanie zestawy,
zamiast 171C można było wstawić Alpine za 1500 zł...

Moje rozwiązanie zamyka się w sumie 140 zł (sony) + 250(300) zł (pioneer) = powiedzmy 400 zł a efekt na pewno nie będzie 7 krotnie gorszy niż ten za 2800 zł.

**Lolo** · 02-08-2005 12:35

Też się włączę do dyskusji i nadal będę się upierał przy tym co juz kiedys mowilem. Głosniki eliptyczne nie maja takich mozliwosci jak glosniki okragle. Chodzi tu o naprężenia i wychylenia membrany ( w elipsie jest ona nieco wolniejsza i potrafi sie zgubic - częsta dolegliwosc --> "furkotanie"). Więc na przód doradzam załozenie głosnikow 165 mm, przez co uzyskamy najlepszy efekt. A jest to b. wazne gdyż jest to głosnik znajdujący sie najblizej ucha kierowy.... Co do tych elips eXploda to bez dystansu raczej za wiele nie wskurasz.

PS. Witam moderatora. Jak bylo na urlopie...

Pozdrawiam

**~~Truszek~~** · 02-08-2005 16:20

Zamieszczone przez Oktan

Zamieszczone przez truszkowskip

3. Wydarł kratkę ze starych głośników i za jej pomocą docisnął nowy głośnik do drzwi

Ja tak zrobiłem i bangla

nie gadam z tobą

No co

po inżyniersku gadam - prosto i sktecznie

**Michal** · 02-08-2005 22:34

Aby zakończyć temat, podziekuję jeszcze raz za pomoc. Przymocowałem (przycisnąłem) głośnik oryginalną pokrywką fordowską. Siedzi bardzo stabilnie i ani drgnie. O to mi chodziło.

Jeszcze jedna myślę, że cenna informacja. Odległość od opuszczonej w drzwi szyby do płaszczyzny blachy przednich drzwi, na której opiera się głośnik w moim mondeo MKII wynosi 7,5 cm (na styk). Myśle jednak, że maks głębokość głośnika bez przejściówki z MDF to jednak będzie 7 cm ze względu na to, że szyba opuszcza się pod pewnym (małym) kątem a nie pionowo na dół.
Z drugiej strony - odległość między płaszczyzną blachy a tapicerką drzwi wynosi około 2,5 cm. W sumie mamy więc do dyspozycji około 9,5 - 10 cm.

Po przyłożeniu mojego głośnika 5x7" do otworu okazało się, że:
- pasuje do otworu ; -)
- w każdej kombinacji położenia głośnika pasuje tylko jeden z otworów na śrubkę : -(
- głośniki 6x8" powinny montować się łatwiej (ze względu na większę ilość dziurek w obudowie do mocowania - tak mi się wydaje)
- głośnik jest przykręcony tylko na jedną śrubę ale po przyciśnięciu go przyrywką trzyma się baaardzo mocno i stabilnie.

Ostatecznie mój zamontowany głośnik 5x7 cala wygląda tak:

Ciekawe co czeka na mnie w tylnych drzwiach ?
Przekonam się w najbliższy piątek...

**~~Truszek~~** · 02-08-2005 23:04

A nie mówiłem

Po inżyniersku

prosto i skutecznie

**Lolo** · 03-08-2005 02:27

OK. Ale jak ten głosnik sie zachowuje jak mu dasz troche mocy. Przeciez te wibracje gdzies musza ujsc. Chcialbym ci to pytanie zadac tak za 2-3 miesiace. Bo troche to tak mi prowizorką jedzie .... (ale ja tez mam kilka takich rozwiazan u siebie

), co prawda nie z głosnikami, bo w nie wsadzilem sporo serca i pracy.... i nadal wkladam... i bede wkladal.

PS. Jak by ktos mial zastrzezenia do mojego postu - to sie od razu przyznaje. Obrona INZYNIERKI dopiero po wakacjach. Wiec jakies braki w wiedzy mogę miec.

Pzodrawiam.

**Michal** · 03-08-2005 08:30

Nie lubię prowizorki i byle jakie rozwiązania mnie nie interwsują. Głośnik jest dociśnięty naprawdę mocno i z tego co się dokładnie przyjrzałem nie powinno być problemów. Ale to jak zwykle wyjdzie w praniu. Poza tym, tak na stałe będe je montował dopiero w piątek i może do tego czasu wpadnie mi do głowy jeszcze jakiś pomysł.

Co do wibracji przy daniu mocy ... jak byś nie przykręcił głośnika to jego koszyk i tak jest nieruchomy. Rusza się tylko membrana głośnika. A u mnie koszyk jest na piance izolacyjnej. Czyli tak jak widać na fotce. Ta mała wartsta pianki powinna zamortyzować.

Całość będę testował w przyszłym tygodniu i wtedy podzielę się spostrzeżeniami i uwagami. Po inżyniersku oczywiście...

**Lolo** · 03-08-2005 11:36

Heheh Moze masz racje moze to i zda egzamin. Co do tylu to ci moge od razu powiedziec jak to wyglada. od krawedzi blachy drzwi do szyby spuszczonej bedzie glebokosci troche mniej niz z przodu ale wystarczajaco. za to jest sporo miejsca pomiedzy blacha a panelem drzwi (mniej wiecej tyle co z przodu, wiec nie malo). Ale korci mnie zeby zadac pytanie nastepujace: (moze juz bylo, ale przoczylem) - Mianowicie, czemu nie zastosoawales dystansow z mdf, lub nie nawierciles dodatkowych otworkow w drzwiach, zeby zamocowac je do drzwi. I na to jak najbardziej mozesz nalozyc ta oslonke ze starych fordowskich.

Pozdrawiam.

**Michal** · 03-08-2005 14:23

Odpowiedź brzmi. Chciałem po prostu kupić i szybko zamontować. Gdybym chciał się bawić w montowanie dystansów z MDF'u to bym zapodał od razu albo głośniki pioneer 9611 albo zestaw pioneer 171C (165mm + tweeter).

Nie jestem melomanem i takie głosniki (sony 5720) mi [na razie] w zupełności wystarczą. Zresztą i tak od kilku miesięcy jeźdzę bez radia i zasłuchuje się w silnik. A że czasem na II biegu strzłka wchodzi na 6000rpm co odpowiada ponad 100kmh... no takiego dzwieku nie usłyszysz na żadnym CD z najlepszym systemem audio

Tak jak pisałem wcześniej. Skoro na pudełu było napisane dla forda mondeo znaczy wkładam, przykręcam i ok. Może jest jeszcze jakieś inne mondeo ??

Byłem święcie przekonany, że 5x7 do forda to 5x7 do forda. Natomiast rzeczywistość jak zwykle była bardziej zagmatwana.

Nawiercać w drzwiach nic nie chce. Po prostu nie widzę takiej potrzeby.
Zresztą, gdybym nawiercił otworki w drzwiach to już bym nie stosował tej osłonki.
Uwierz mi na słowo, że jestem wybredny. Gdyby cokolwiek nie pasowało mi w tym moim "nie do końca" rozwiązaniu to bym pojechał do Norauto po podkładki. Tyle tylko, że głośnik trzyma się tak mocno, ze nie ma to najmniejszego sensu i podkałdka z MDF jest tu nieprzydatna.

**m3hoo** · 03-08-2005 15:42

Zamieszczone przez Michal

Jeszcze jedna myślę, że cenna informacja. Odległość od opuszczonej w drzwi szyby do płaszczyzny blachy przednich drzwi, na której opiera się głośnik w moim mondeo MKII wynosi 7,5 cm (na styk). Myśle jednak, że maks głębokość głośnika bez przejściówki z MDF to jednak będzie 7 cm ze względu na to, że szyba opuszcza się pod pewnym (małym) kątem a nie pionowo na dół.
Z drugiej strony - odległość między płaszczyzną blachy a tapicerką drzwi wynosi około 2,5 cm. W sumie mamy więc do dyspozycji około 9,5 - 10 cm.

Za to Ci chłopie dziękuję! Od dawna próbowałem uzyskać info na ten temat, a nie chciałem rozbierać drzwi dwa razy! Dzięki

**Michal** · 05-08-2005 12:14

Hehehe... lubię Okocim Palone jak by co ; -)) (zimne)

Sam kiedyś szukałem tej informacji i postanowiłem ją zamieścić bo może komuś się przyda na przyszłość ; -)

Żeby uporządkować, zamieszczam rysunek (bardzo poglądowy) przekroju PRZEDNICH PRAWYCH DRZWI MOJEGO MONDEO MKII.

Za wymiary w innych mondeo nie odpowiadam.
Dodatkowo wspomnę, że podane 25 mm to wielkość "na oko" i na pewno jest to więcej niż 25 mm. Ale na 100% 7,5 cm to 7,5 cm.

Dziś albo jutro będę rozbierał pozostałe drzwi więc porobię foty i pomierzę odległości w tylnych drzwiach.